I can not imagine Christmas without gingerbread. It's one of the most traditional Polish cakes/dessetrs. My sister came across the recipe for long maturing gingerbread few years ago. Although it seems to us a little bit crazy - CAKE IS SUPPOSE TO MATURE FOR FEW WEEKS?! - She decided to try. It worked out fabulously aromatic with strong honey flavor.
Since then it's our Christmas must be!
Since then it's our Christmas must be!
Now is the best time to prepare the dough. This post includes recipe for the dough (Stage 1) Stage 2 - baking and decorating - will appear about a week before Christmas! That will be the time to bake the gingerbread cake and let it rest for another few days. I know it might seem a bit weird but it's really worth it and tastes like Polish Christmas!
Components:
- 2 1/5 sticks (250 g) butter/lard
- 1 1/2 cups honey (500 g) - it must be good quality
- 1 cup sugar
- 3 eggs
- 1/2 cup milk
- 3 teaspoons baking soda
- 6 cups flour
- pinch of salt
- 3/4 cup gingerbread spice
Preparation:
Put butter, honey and sugar in a medium-size sauce pan. Place over low-high heat and cook until everything dissolved, bring to boil, turn off the heat and allow to cool.
Pour the honey mixture into a large bowl and add the remaining ingredients: eggs, baking soda dissolved in milk, flour, a pinch of salt and gingerbread spice. Mix everything thoroughly, place in a glass bowl and cover with a cloth. Store the dough in a cool place for 2-6 weeks (yes that's right, you read correctly - weeks ;)). Traditionally (Polish weird traditions ;)), gingerbread dough should ripen as long as possible (up to several years?! I know, crazy!), But if you prepare the dough now, or even two weeks before Christmas, gingerbread mass will surely be wonderfully aromatic and nicely spiced!
The post with Stage 2 (baking gingerbread) will show up on the blog about a week before Christmas. 6-4 days before serving is the best time to prepare the cake!
My dough is aready done! Time for yours!;)
This time not Enjoy! but...
Be patient! ;)
______________
Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez piernika. Przepis na długo dojrzewający piernik wpadł w ręce mojej siostrze kilka lat temu. Choć wydało nam się to trochę szalone - CIASTO MA DOJRZEWAĆ PRZEZ KILKA TYGODNI?! - postanowiła spróbować. Wyszło bajecznie korzennie, miodowo i aromatycznie.
Od tego czasu to Świąteczny must be!
Od tego czasu to Świąteczny must be!
Ponieważ już najwyższa pora by zagnieść ciasto, podaję przepis na masę - czyli Etap 1. Kontynuacja przepisu (Etap 2 - czyli wypiekanie i dekoracja) pojawi się około tygodnia przed Świętami! Wtedy to właśnie przyjdzie moment na wypiekanie pierników! A więc, do roboty!
Składniki:
- 250 g masła/smalcu
- 500 g miodu - musi być dobrej jakości
- 1 szklanka cukru
- 3 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 kg mąki
- szczypta soli
- 80 g przyprawy korzennej do piernika
W garnuszku umieść masło, miód i cukier. Postaw na małym ogniu i podgrzewaj składniki aż wszystko się rozpuści, doprowadź masę do wrzenia i odstaw do przestygnięcia.
Przelej miodową masę do dużej miski i dodaj pozostałe składniki: jajka, sodę rozpuszczoną w mleku, przesianą przez sitko mąkę, szczyptę soli oraz przyprawę korzenną do piernika. Całość dokładnie wymieszaj, umieść w szklanej misie i przykryj ściereczką. Tak przygotowaną masę przechowuj w zimnym miejscu przez 2-6 tygodni. Skąd ten rozstrzał? Tradycyjnie masa piernikowa powinna dojrzewać jak najdłużej (nawet do kilku lat?! wiem, szaleństwo!), ale jeżeli przygotujecie masę teraz, lub nawet 2 tygodnie przed świętami, piernik na pewno będzie cudownie aromatyczny i korzenny!
Opis etapu 2-go czyli wypiekanie piernika/pierniczków pojawi się na blogu około tygodnia przed świętami. 6-4 dni przed serwowaniem to najlepszy moment na przygotowanie ciasta!
Moja masa już gotowa! Czas na Waszą ;)
Tym razem nie Smacznego! a...
Cierpliwości! ;)
U mnie od paru tygodni już dojrzewa :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie trochę się w tym roku zagapiłam ale myślę że te kilka tygodni i tak zrobią swoje i będzie pysznie ;)
Usuń